Jeśli chcesz o coś zapytać, coś zaproponować lub zamówić, napisz do mnie! marek.rejmer@gmail.com

Wegańska pasta fasolowa z selerem naciowym i prażonym słonecznikiem

    Uwielbiam jeść kanapki! Czasem wręcz patologicznie. Kto je jajko sadzone na bułce albo sałatkę jarzynową ułożone na pieczywie? Ostatnio nie jadam mięsa, w lodówce jakoś pusto a dopadła mnie ochota na kanapki. Na dnie szafki, pomiędzy słoikami z przetworami, znalazłem puszkę, która uratowała mi dziś życie i oszczędziła wyprawy do sklepu. Do pasty dodałem selera naciowego by pozbyć się mdłego, zamulającego posmaku fasoli.



    Do pasty potrzebujesz:

 - puszki fasoli białej 
 - średniej wielkości cebuli
 - 4 łyżek łuskanego słonecznika
 - 10cm kawałka selera naciowego
 - małej ostrej papryczki 
 - łyżeczki cukru
 - łyżeczki przyprawy curry
 - łyżeczki kminu rzymskiego
 - łyżeczki papryki słodkiej
 - łyżeczki octu winnego
 - pół łyżeczki soli
- 2 łyżek oleju

    Słonecznik upraż do złotawego koloru na suchej patelni. Cebulę pokrój w kostkę, na patelni rozgrzej olej wrzuć na nią cebulę z dodatkiem cukru i soli. Gdy cebula będzie złota zdejmij ją z patelni i odstaw do ostygnięcia. Fasolę z puszki odsącz i wypłucz. Selera pokrój na kawałki. W misce umieść wszystkie składniki z wyjątkiem łyżeczki słonecznika, która posłuży do dekoracji. Używając blendera utrzyj składniki na gładką masę. Posyp słonecznikiem i już można jeść!


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj, dziękuję za zainteresowanie moim blogiem i komentarz:)
Marek Rejmer