Jeśli chcesz o coś zapytać, coś zaproponować lub zamówić, napisz do mnie! marek.rejmer@gmail.com

Przyprawa, która odmieni Twoje życie!

    Kmin rzymski, zwany też kuminem, bywa często mylony z kminkiem, jest to jednak zupełnie inna przyprawa! Kmin to jednoroczna roślina z rodziny selerowatych, którą cechuje dość duża wrażliwość na mróz, można jednak pokusić się o wysianie do gruntu ziarenek kminu w słonecznym, osłoniętym miejscu w połowie maja i wyhodować swoją własną przyprawę.
Kmin znany jest ludziom już od czasów faraonów, używano go wtedy jako waluty. Złożony smak i piękny zapach tej potrawy diametralnie odmieniają smak znanych nam potraw, zwykła chińszczyzna pichcona w domowym zaciszu dzięki kminowi nabierze orientalnego smaku i zapachu. Jednak przyprawy tej używać można nie tylko do azjatyckich dań. Afrykańskie, meksykańskie, arabskie dania również nie mogą się bez niego obyć ,warto też poeksperymentować z bardziej tradycyjnymi potrawami dla uzyskania ciekawego, nowego smaku. Kmin dobrze komponuje się z miodem i kolendrą.
    Kumin jest podstawą azjatyckich mieszanek przypraw typu curry czy masala, dodaje się go niemal do każdego rodzaju potraw: zup, kurczaka, jajek, ryb czy fasoli, dzięki niemu smak dań jest bardziej wielowarstwowy a aromat zachęca do jedzenia.
    Najlepiej kupować kmin w ziarenkach i rozcierać go w moździerzu, można go dodatkowo wcześniej uprażyć na suchej patelni. Dzięki takiej obróbce uzyskuje się maksymalną ilość smaku i zapachu z małej porcji tej wspaniałej przyprawy. Jeśli nie masz moździerza, możesz po prostu posiekać go drobno nożem.
    Właściwości zdrowotne kminu to miedzy innymi poprawa trawienia, przyprawa dostarcza dużej ilości żelaza, manganu i wapnia, dzięki czemu wzmacnia odporność i układ krwionośny.
    Ciężko dostać kmin w lokalnych sklepach, nawet w dużych dość rzadko się zdarza. Wielokrotnie sam szukałem go w sklepach typu Lidl, Inter Marche itd. kilka razy trafiłem na kmin w Piotrze i Pawle i w Aldi, jednak podobno ostatnio tam też go nie było. Nie można się jednak poddawać. Gdy zaczniesz używać kminu nie będziesz w stanie przestać! 

4 komentarze:

  1. nigdy nie probowałam, albo przynajmniej takie mam wrazenie, czas nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super przyprawa! Niestety ciężko ją dostać. Będąc parę lat temu w Bułgarii dostałem ją bez większego problemu. Przyprawa ma jeszcze jedną nazwę, "kumin" Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo wartościowy artykuł.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, dziękuję za zainteresowanie moim blogiem i komentarz:)
Marek Rejmer