Tarta ze śliwkami i kruszonką

    Moja ulubiona śliwka jest obwieszona owocami, grzechem byłoby nie wykorzystanie ich do jakiegoś pysznego ciasta;) Nie wiem jaka to odmiana śliwki, rośnie dziko w ogrodzie, nie jest tak twarda i zwarta jak węgierka, miąższ jest raczej nieco wodnisty i słodki.


    Do przygotowania tarty potrzebujesz:

 - 200g mąki
 - 100g masła
 - 50g cukru
 - 1 jajka
 - szczypty soli
 - odrobiny śmeitany/mleka jeśli ciasto będzie zbyt suche

 - 15 śliwek
 - 4 łyżeczek mąki
 - 4 łyżeczek cukru

     Do kruszonki:
 - 200g cukru
 - 100g mąki
 - 100g masła

     Składniki na ciasto zagnieć i rozwałkuj, umieść w natłuszczonej formie do tarty dociskając ciasto do ścianek, umieść w lodówce na pół godziny. Piekarnik rozgrzej do 190 stopni i piecz w nim ciasto. najlepiej wyłożone papierem do pieczenia i wysypane grochem, jeśli nie, to przekłute widelcem w kilku miejscach na dnie.

    Ciasto powinno się piec aż do lekkiego zarumienienia, nie przypiecz go zbytnio, gdyż będzie się jeszcze piekło ze śliwkami. Śliwki umyj, obierz, przekrój na pół i usuń pestki. Wymieszaj połówki śliwek z mąką i cukrem. Składniki na kruszonkę umieść w misce i ugniataj palcami aż powstaną grudki a na dnie nie zostanie mąka. Kruchy spód wyłóż śliwkami i posyp kruszonką.

     Piecz przez 20-25 minut aż kruszonka się nieco zarumieni. Podawaj ciasto lekko przestudzone, gdyż śliwki stygnąc zaczną puszczać soki, nie psuje to jednak smaku w najmniejszym nawet stopniu, po prostu wygląda mniej efektownie ;)

Smacznego!






 -