Brak chlebka naan do indyjskiej potrawy to rzecz bardzo przykra. Postanowiłem więc upiec wczoraj kilka takich chlebków na rodzinną kolację. Wyszły super w smaku i wyglądają równie fajnie, więc polecam!
Do przygotowania 5 sporych lub 10 małych chlebków potrzebujesz:
- 600-700g mąki
- 300ml mleka
- 200ml jogurtu naturalnego
- 15g drożdży
- łyżeczki soli
- łyżeczki cukru
- 1 jajka
- 3 łyżek oleju
Mleko podgrzej tak, żeby było ciepłe ale nie parzyło. W kubeczku wymieszaj drożdże, łyżkę mąki, kilka łyżek mleka i cukier. Odstaw aż drożdże wyrosną. Resztę mąki (100g zostaw w razie gdyby ciasto było bardzo lepkie) połącz z solą, mokre składniki, poza mlekiem, wymieszaj w osobnym naczyniu. Wyrośnięte drożdże dodaj do mąki, dodaj mleko a następnie mokre składniki. Zagnieć i wyrabiaj przez dobre 5 minut, jeśli ciasto bardzo się lepi dosyp mąki, jej ilość trudno ocenić, gdyż jajko może być różnej wielkości poza tym różne też bywają jogurty, ciasto nie może być zbyt lepkie, nie musi jednak być zbitą kulką. Po wyrobieniu odstaw miskę pod przykryciem w ciepłe miejsce na minimum godzinę. Po wyrośnięciu ciasta zagnieć je nieco i podziel je na tyle porcji, ile chcesz chlebków.
Każdy kawałek ciasta rozwałkuj na papierze do pieczenia, możesz podsypać mąką, ważne by ciasto było cieniutkie, ale też nie prześwitujące (kilka mm) kształt nie ma aż takiego znaczeenia, najlepiej formować coś w formie łezki. Nagrzej piekarnik ustawiając go na 250 z termoobiegiem i grillem, jeśli nie masz termoobiegu, wystarczy sam grill.
Na dnie piekarnika ustaw naczynie z wodą, która musi zacząć parować nim wstawisz chlebki do piekarnika. Piecz pojedynczo lub po dwa, zależnie od ich rozmiaru na 2 półce od góry po 4-5 minutach, gdy ciasto się rumieni i powstają ładne wybrzuszenia, odwróć chlebki na drugą stronę i piecz aż dtuga strona nie będzie surowa (2-4 min)
Zaraz po wyjęciu z piekarnika posmaruj każdy chlebek roztopionym masłem z dodatkiem ziół, czosnku lub czego tylko zapragniesz, dzięki temu naan będzie smaczniejszy i mniej suchy. Moje masełko powstało z połączenia ząbka czosnku, łyżeczki curry i 2 łyżek masła.
Smacznego!
Do przygotowania 5 sporych lub 10 małych chlebków potrzebujesz:
- 600-700g mąki
- 300ml mleka
- 200ml jogurtu naturalnego
- 15g drożdży
- łyżeczki soli
- łyżeczki cukru
- 1 jajka
- 3 łyżek oleju
Mleko podgrzej tak, żeby było ciepłe ale nie parzyło. W kubeczku wymieszaj drożdże, łyżkę mąki, kilka łyżek mleka i cukier. Odstaw aż drożdże wyrosną. Resztę mąki (100g zostaw w razie gdyby ciasto było bardzo lepkie) połącz z solą, mokre składniki, poza mlekiem, wymieszaj w osobnym naczyniu. Wyrośnięte drożdże dodaj do mąki, dodaj mleko a następnie mokre składniki. Zagnieć i wyrabiaj przez dobre 5 minut, jeśli ciasto bardzo się lepi dosyp mąki, jej ilość trudno ocenić, gdyż jajko może być różnej wielkości poza tym różne też bywają jogurty, ciasto nie może być zbyt lepkie, nie musi jednak być zbitą kulką. Po wyrobieniu odstaw miskę pod przykryciem w ciepłe miejsce na minimum godzinę. Po wyrośnięciu ciasta zagnieć je nieco i podziel je na tyle porcji, ile chcesz chlebków.
Każdy kawałek ciasta rozwałkuj na papierze do pieczenia, możesz podsypać mąką, ważne by ciasto było cieniutkie, ale też nie prześwitujące (kilka mm) kształt nie ma aż takiego znaczeenia, najlepiej formować coś w formie łezki. Nagrzej piekarnik ustawiając go na 250 z termoobiegiem i grillem, jeśli nie masz termoobiegu, wystarczy sam grill.
Na dnie piekarnika ustaw naczynie z wodą, która musi zacząć parować nim wstawisz chlebki do piekarnika. Piecz pojedynczo lub po dwa, zależnie od ich rozmiaru na 2 półce od góry po 4-5 minutach, gdy ciasto się rumieni i powstają ładne wybrzuszenia, odwróć chlebki na drugą stronę i piecz aż dtuga strona nie będzie surowa (2-4 min)
Zaraz po wyjęciu z piekarnika posmaruj każdy chlebek roztopionym masłem z dodatkiem ziół, czosnku lub czego tylko zapragniesz, dzięki temu naan będzie smaczniejszy i mniej suchy. Moje masełko powstało z połączenia ząbka czosnku, łyżeczki curry i 2 łyżek masła.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj, dziękuję za zainteresowanie moim blogiem i komentarz:)
Marek Rejmer